Magia Turcji zaklęta w przyrodzie

Magia Turcji zaklęta w przyrodzie
W Turcji można się poczuć, jak w miejscu z „Baśni z 1001 nocy”. Znajdziemy tam wiele wspaniałych zabytków czy prawdziwe archeologiczne cuda, jednak najpiękniejsza Turcja to ta, która została stworzona działaniem największej siły świata, czyli Natury. Prezentujemy kilka miejsc, gdzie można poczuć się jak na innej planecie.

 

Chimera

Chimera to największe do tej pory odkryte źródłem emisji abiogenicznego metanu na lądzie.

Chimera to największe do tej pory odkryte źródłem emisji abiogenicznego metanu na lądzie.

Legenda o Chimerze – potworze strzelającym językami ognia narodziła się w starożytnym mieście Olympos. Jego ruiny znajdują się na południowy zachód od słynnego turystycznego kurortu Kemer. Skąd wzięła się historia o Chimerze? Powodem jest niezwykle osobliwe zjawisko, gdy spomiędzy skał ulatnia się naturalny samozapalający gaz. Pod jego wpływem wielkie jęzory ognia „wyrastają” nagle z ziemi. Ta aktywność geotermiczna Chimery do dzisiejszego dnia wywiera wielkie wrażenie na turystach. Mimo, iż prowincja Antalya ma do zaoferowania zwiedzającym mnóstwo atrakcji, to jednak Chimera jest najważniejszą z nich i powinna znaleźć się jako obowiązkowy punkt na trasie każdej wycieczki. Zwiedzanie tego siedliska potwora z mitologii oferuje wiele biur podróży. Najlepiej wybrać taką opcję, która pozwala podziwiać to miejsce po zmroku – wówczas widok liżącego ziemię ognia robi jeszcze większe wrażenie.

Kanion Koprulu

Jest to jedno z najbardziej dzikich tureckich miejsc, które pozwala nadal wierzyć w to, że na świecie pozostały jeszcze zakątki nietknięte ludzką ręką. Jeśli nasze wakacje zaplanowaliśmy na Riwierze Belek, nie możemy odmówić sobie wyprawy do Koprulu. Kanion ten osiąga długość 14 kilometrów i usytuowany jest w okolicach Antalii, wzdłuż rzeki Kopru. Jego głębokość w niektórych miejscach wynosi aż 400 metrów, a przejrzysta woda zapewnia zapierające dech w piersiach widoki.

Kanion Koprulu to malowniczy wąwóz położony w górach Taurus.

Kanion Koprulu to malowniczy wąwóz położony w górach Taurus.

Najlepszy sposób na poznanie kanionu to zdecydowanie się na wzięcie udziału w spływie pontonem. Dzięki temu będziemy mogli obserwować naturalne formacje skalne, a oprócz tego dostarczymy sobie nie lada emocji. Spływ gwarantuje nam też zbadanie starożytnego mostu, który mimo swojego zaawansowanego wieku nadal jest używany. Na rafting można się wybrać korzystając z jednej z ofert biur podróży działających w rejonie Belek.

Góra Ararat

Góra Ararat – masyw wulkaniczny leżący na terytorium Turcji, 32 km od granicy z Armenią i 16 km od granicy z Iranem.

Góra Ararat – masyw wulkaniczny leżący na terytorium Turcji, 32 km od granicy z Armenią i 16 km od granicy z Iranem.

Patrząc na górę Ararat odnosi się wrażenie, że jest ona tworem zupełnie niepasującym do otoczenia, ponieważ wyrasta nagle z ciągnącej się kilometrami równiny. Z jej nietypowego położenia wzięła się legenda, która głosi, że to właśnie na szczycie góry Ararat osiadła Arka Noego. Można bez przerwy snuć wizje na temat jej pochodzenia i zastanawiać się, skąd wzięły się jej idealne proporcje. Pewne jest, że Ararat to władczyni Wyżyny Armeńskiej, ponieważ tak naprawdę jest to wygasły wulkan, który ostatni raz eksplodował 10 000 lat temu. Dwa majestatyczne, widoczne z dużej odległości szczyty osiągają wysokość 5165 i 3900 m n. p. m. Ich wierzchołki pokryte są śnieżnymi czapami, a rozdziela je trudno dostępna, ale malownicza przełęcz. Wielu śmiałków próbowało dostać się na górę, jednak Ararat jest kapryśna i hamuje ich starania. Wejście na nią wymaga specjalnego pozwolenia i umożliwione jest jedynie zorganizowanym grupom, ponieważ terytorium to jest strefą militarną. Góra położona jest pomiędzy jeziorami Wan i Sewan. Mimo, iż leży na terytorium Turcji, to największe znaczenie ma dla Ormian i stanowi symbol Armenii. Masyw Araratu można dojrzeć nawet ze stolicy, jednak pamiętajmy, że „zaliczymy” go tylko i wyłącznie podczas zorganizowanej, objazdowej wycieczki.

Cennet ve Cehennem, czyli Niebo i Piekło

Zapadliska Cennet i Cehennem - jedyne miejsce na świecie, gdzie w ciągu jednej godziny można zajrzeć do Piekła, a następnie odwiedzić Niebo...

Zapadliska Cennet i Cehennem – jedyne miejsce na świecie, gdzie w ciągu jednej godziny można zajrzeć do Piekła, a następnie odwiedzić Niebo…

Są to dwie olśniewające jaskinie, nieprzypadkowo zwane Niebem i Piekłem, ponieważ zwiedzający je człowiek ma wrażenie, że znalazł się jednocześnie i w jednym, i w drugim. Jaskinie usytuowane są w okolicach Silifke, w górach Taurus. W otchłani piekielnej (Cehennem) znajduje się owiane legendą wejście do świata skrytego pod ziemią, w którym władca wszystkich bogów – Zeus, uwięził tytana. Płynie tam również strumyk uznany za dopływ mitycznej rzeki Styks. Otchłań rzeczywiście przywodzi na myśl wyobrażenie o Piekle, a dla bezpieczeństwa dusz turystów Cehennem ogląda się tylko z platformy widokowej. Po podróży do wnętrza piekła przed nami miła odmiana – możemy udać się do Nieba (Cennet). Dotrzemy tam po 452 stopniach prowadzących w dół. Podłoże jaskini jest śliskie i zdradliwe, dlatego najlepiej zaopatrzyć się w odpowiednie buty. Mogą one pomóc nam, otoczonym anielską opieką, bezpiecznie dotrzeć z powrotem na górę.

Kelebekler Vadisi, czyli Dolina Motyli

Do Doliny Motyli docierają przede wszystkim wprawni backpackerzy. Wszystkim, którzy się tu znajdą, towarzyszy chęć pozostania w niej do końca życia. Wciśnięta między ściany wąwozu Dolina stwarza doskonałe warunki do obserwacji turkusowych wód Morza Śródziemnego. Od drugiej strony zamyka ją olśniewający wodospad. Aby zobaczyć osławione motyle, należy wspiąć się na jego szczyt.

Dolina Motyli to przepiękna zatoka w południowo-zachodniej Turcji, położona u podnóża góry Babadağ.

Dolina Motyli to przepiękna zatoka w południowo-zachodniej Turcji, położona u podnóża góry Babadağ.

Kolorowe skrzydła owadów doskonale harmonizują z barwnym ubiorem ludzi – Dolina ma hippisowski charakter, co da się dostrzec już w znakach ustawionych wzdłuż ścieżki. Jedyną możliwością dostania się tutaj jest droga wodna, wiodąca z miasteczka Ölüdeniz. Stamtąd kursują w regularnych odstępach czasu taksówki wodne. Warto rozważyć spędzenie nocy w Dolinie Motyli i skorzystać z oferty kampingu. Kelebekler Vadisi to propozycja dla osób, którzy szukają chwili spokoju. Organizowane są tutaj sesje jogi oraz medytacji, dzięki którym można osiągnąć wewnętrzną równowagę.

Obruk

Obruk położony jest w centralnej Turcji, w połowie drogi między Askaray a Konya. Tutaj naprawdę można poczuć się jak na innej planecie. Wspaniała sceneria Obruku sprawia, że to przedziwne miejsce z zaskakującą formacją krasową robi wielkie wrażenie. Spokojny i równo wyrzeźbiony przez naturę teren, a na nim nagle oczom turystów ukazuje się jeziorko o średnicy 150 metrów wypełnione pięknej barwy wodą. Tak naprawdę jest to krasowe zapadlisko. Wody gruntowe zawierają w sobie wulkaniczny dwutlenek węgla i przedzierają się przez skały wapienne. Te rozpuszczają się szybko w kwaśnym środowisku, a na skutek tych zjawisk zapada się strop powstałej pieczary. Zagłębienie wypełnia się wodą, tworząc w ten sposób malownicze dzieło. Jezioro Obruk zwane jest także Kızören Obruk, aby łatwiej odróżnić je od innych jezior tego rodzaju, charakterystycznych dla okolic Konyi. Nazwa Obruk pochodzi od sąsiadującej z nim wsi, która jest bazą wypadową dla osób poszukujących tego miejsca.

Jezioro Wan

To silnie zasolone i największe jezioro Turcji. Jego głębokość maksymalna przekracza 450 metrów. Jezioro Wan zajmuje powierzchnię ok. 3700 km2 i stanowi wciąż dziką i nie do końca odkrytą atrakcję turystyczną. Nie znajdziemy nad nim hoteli, przystani czy jakichkolwiek innych atrakcji przygotowanych z myślą o podróżnych. Jezioro pełni głównie funkcję przemysłową, ponieważ przez odparowywanie wody uzyskuje się sodę i sól.

Jezioro Wan jest największym na świecie jeziorem sodowym, silnie zasadowym (pH 9,8).

Jezioro Wan jest największym na świecie jeziorem sodowym, silnie zasadowym (pH 9,8).

W jego głębinach żyją endemiczne ryby, niestety obecnie zagrożone wyginięciem. Według wierzeń ich niewielka ilość nie jest spowodowana przełowieniem, ale obecnością innego mieszkańca jeziora, czyli Potwora z Wan. Podobno przypomina on dinozaura z kolcami na grzbiecie, którego wysokość wynosi aż 15 metrów. Niektórzy decydują się na eskapady jego tropem, a ostatnie dowody świadczące o jego rzekomym istnieniu pochodzą z 2006 roku. Na jeziorze Wan znajduje się niewielkich rozmiarów wysepka Akdamar, gdzie usytuowany jest zabytkowy kościół ormiański. Nad jeziorem położone jest również miasto o tej samej nazwie, a w nim ruiny dawnej twierdzy.

Kapadocja

Göreme - niewielka wioska w środkowej Turcji, położona w samym sercu Kapadocji.

Göreme – niewielka wioska w środkowej Turcji, położona w samym sercu Kapadocji.

Jest to historyczna kraina w Tureckiej Anatolii i miejsce, które z pewnością należy do najpiękniejszych w kraju. To, czym przede wszystkim zachwyca Kapadocja to niezwykle charakterystyczne formy tufowe, zwane baśniowymi kominami. Tworzą one księżycowy krajobraz, dzięki czemu możemy poczuć się jak w kosmosie. Znajdziemy tam także wykute w skałach domy i kościoły. Nazwa tego magicznego zakątka wywodzi się z języka perskiego i oznacza krainę pięknych koni. Najważniejszą atrakcję turystyczną stanowią niewątpliwie podziemne miasta, w których miejscowa ludność przez setki lat chroniła się przed prześladowaniami. Najsłynniejsze z nich to Kaymakli i Derinkuyu. Turyści chętnie odwiedzają wioskę Göreme. W jej pobliżu ulokowany jest skansen z ponad trzydziestoma kościołami wydrążonymi w miękkiej skale. Warto udać się również do zabytkowych zespołów klasztornych lub na wycieczkę do ruin bizantyjskich i antycznych miast. Najłatwiej trafić do Kapadocji korzystając z ofert organizowanych wyjazdów z Alanyi czy Side.

Jeśli nie mamy jeszcze wakacyjnych planów, Turcja powinna stanowić obowiązkowy cel naszej podróży. Oprócz niebiańskich plaż i gorącego klimatu kusi pięknem natury. Można w niej znaleźć zakątki rodem z innego świata, jeśli tylko dokładnie się poszuka. W czasie jednego krótkiego wyjazdu nie da się zobaczyć ich wszystkich, ale nie szkodzi – są powody, by tu wracać.

Zdjęcia z Stambułu


Istanbul

Więcej nt. Stambułu

Opinie

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *